W minioną sobotę (11-11-2017) po raz dwunasty jeleniogórscy spinningiści spotkali się na umownym zakończeniu sezonu – Spinningowych Ostatkach. Jak co roku impreza odbyła się nad Odrą, tym razem w Ścinawie, i podobnie jak w latach poprzednich wzbudziła spore zainteresowanie.

Oprócz wędkarzy z Koła Grodzkiego mieliśmy przyjemność gościć kolegów z kół jeleniogórskich, z Lubawki, Lubania, Piechowic i Rudnej. W sumie wędkowało 40 najlepszych, a może najbardziej odpornych na kaprysy jesiennej aury, spinningistów.

Kolejny raz mogliśmy docenić wygodę organizacji naszego ostatkowego spotkania w ścinawskim porcie. Duża wygodna wiata nad samą wodą, stoły i ławy, parking, murowany grill, toalety, a do tego gościnność bosmana, który osobiście dostarczył drewno na grill. Idealne miejsce do organizacji spotkania tego typu.

Jakiś czas temu zmuszeni byliśmy zrezygnować ze Ścinawy jako miejsca rozgrywania Spinningowych Ostatków ze względu na dopłatę jaką za wędkowanie na swoich wodach zażyczył sobie ZO PZW we Wrocławiu. Tym razem udało się z wrocławiakami dogadać i wszyscy uczestnicy imprezy zostali z dopłaty zwolnieni.

Wędkowaliśmy więc w Odrze i połączonych z rzeką starorzeczach. Zgodnie z zasadami mogliśmy przemieszczać się samochodami do 20 km od miejsca startu. Większość wybrała jednak pobliskie główki, port i starorzecze.

Najwięcej złowiono okoni. Nie były to jednak ryby “wydłubane” przypadkowo, jak zdarzało się w latach poprzednich. Zwycięzca Kol. Marcin Cichacki złowił dziewięć ładnych “garbusów” – największy 28 cm, wyprzedzając o zaledwie dziesięć punktów drugiego zawodnika Huberta Jaremena, który złowił więcej ryb – dziesięć okoni, lecz były to ryby nieco mniejsze. Jak równo łowili ci zawodnicy mówi prosty rachunek – gdyby jeden z okoni Huberta miał o 1 cm więcej, to on byłby zwycięzcą.
Trzeci zawodnik – Sławomir Niemiec, to łowca największej ryby zawodów, szczupaka 53 cm.

Oprócz szczupaka i okoni złowiono także sandacza (51 cm) i kilka kleni. W sumie dwunastu zawodników zgłosiło ryby wymiarowe, sporo było ryb niewymiarowych – bolenie, sandacze, okonie i nieduży sum. Można więc powiedzieć, że jak na tę porę roku było całkiem nieźle.

Zgodnie z ideą Spinningowych Ostatków zwycięzcy otrzymali pamiątkowe puchary i drobne upominki. Łowca największej ryby zawodów otrzymał puchar ufundowany przez Dyrektora “TAKATA” Parts Polska Sp. z o.o. z Krzeszowa. Najwartościowsze nagrody trafiły do ogółu uczestników, wszyscy otrzymali czapeczki i drobne wędkarskie gadżety.

Bogata oprawa spotkania i wartościowe nagrody to, oprócz zaangażowania środków Koła Grodzkiego, efekt działania sponsorów – Sklepu Wędkarskiego “ADAŚ”, właściciela sklepu internetowego sklep.blacktools.pl, firmy “TAKATA” Parts Polska Sp. z o.o. Mimo braku zainteresowania ze strony ZO PZW w Jeleniej Górze Spinningowe Ostatki nadal pozostają największą spinningową imprezą okręgu jeleniogórskiego. Sponsorom dziękujemy za wsparcie, a uczestnikom za liczne przybycie, znakomitą atmosferę i koleżeńską rywalizację.

OFICJALNE WYNIKI:

1. Marcin Cichacki 1050 pkt
2. Hubert Jaremen 1040 pkt
3. Sławomir Niemiec 900 pkt
4. Andrzej Lasota 800 pkt
5. Radosław Koruk 580 pkt
6. Edmund Zujewicz 480 pkt
7. Robert Płucieńczak 410 pkt
8. Krzysztof Wójcik 250 pkt
9. Andrzej Serafinowicz 220 pkt
10. Jarosław Krempa 180 pkt
11. Mieczysław Przybyła 70 pkt
12. Witold Gręda 70 pkt

Zawodnicy 13 – 40 NK

GALERIA ZDJĘĆ Z ZAWODÓW

Przygotował: JarekK
Zdjęcia: Robert Płucieńczak, Hubert Jaremen, JarekK