Zarybienia metodą wrocławską prowadzone są w cyklu dwuletnim. Rozpoczynają je odłowy tarlaków od których pobierany jest materiał rozrodczy. Trafia on do wylęgarni, gdzie w warunkach laboratoryjnych dochodzi do zapłodnienia i wylęgu. Kolejnym etapem jest zarybienie wylęgiem żerującym wybranego potoku. Rybki mają wówczas wymiar 2 – 4 cm. Tam ryby przebywają ok. 15 – 17 miesięcy, osiągając rozmiar 12, a w sprzyjających warunkach nawet 20 cm. Po osiągnięciu takich wymiarów pstrągi (tzw. dwulatki) są odławiane z potoku i przenoszone do rzeki docelowej – w tym przypadku do Bobru.
Drugą bardzo ważną kwestią jest rozproszenie rybek. W praktyce oznacza to, że ryby z worków powinny być nabierane niedużym naczyniem, np. kubkiem i niewielkimi partiami wpuszczane bezpośrednio w naturalne kryjówki.
Wylęg przez pierwsze dni aklimatyzuje się w nowych warunkach właściwie nie przemieszczając. Jest wtedy wyjątkowo łatwym łupem dla drobnych drapieżników i wodnego ptactwa. Dlatego warto poświęcić czas i umieścić rybki w miejscach dających schronienie.
Tym razem bardzo pomocny był stan potoku. Stosunkowo duży przepływ pomagał rozproszyć wpuszczane wylęg. Również niska temperatura powietrza sprzyjała zarybieniom. Woda w wypełnionych tlenem workach nie nagrzewała się zbyt szybko, nie było zagrożenia szoku termicznego.
W zarybieniach wzięli udział wędkarze Koła Grodzkiego, ichtiolog ZO PZW w Jeleniej Górze, przedstawiciele ośrodka zarybieniowego w Szczodrem, Komendant SSR powiatu jeleniogórskiego.
jarekk
FILM Z ZARYBIENIA