W piątek 9-02-2024 odbyła się wyjątkowa uroczystość. Adaś Hołysz wyróżniony został Złotą Odznaką PZW.

W środowisku jeleniogórskich wędkarzy każdy praktycznie miał okazję go spotkać. Czy przy okazji zawodów wędkarskich, imprez, szkółki młodzieżowej, czy podczas zakupów w sklepie. Jest to bowiem postać wyjątkowo aktywna i oddana środowisku wędkarskiemu, osoba na którą zawsze można liczyć, która gotowa poświęcić swój czas i środki na działalność społeczną. Do tego postać niezwykle sympatyczna, gotowa bezinteresownie dzielić się swoją niemałą wiedzą wędkarską – utytułowanego spławikowego zawodnika.

Z Kołem Grodzkim Adaś Hołysz związany jest już niemal dwadzieścia lat. Od samego początku aktywnie wspiera nasze Koło biorąc udział praktycznie w każdej naszej aktywności – prowadzi sprzedaż znaków opłat wędkarskich w swoim sklepie, jest egzaminatorem na kartę wędkarską, pomaga praktycznie przy wszystkich imprezach organizowanych przez Koło, a podczas działalności szkółki wędkarskiej sponsorował dla kilkudziesięciu dzieci zanęty, przynęty i w pełni wyposażone zestawy spławikowe. Poświęca ogrom czasu i energii. Od kilku lat jest w składzie Zarządu Koła. To właśnie dzięki takim osobom jak Adaś Koło Grodzkie cieszy się opinią koła przyjaznego dla wędkarzy, wychodzącego ponad utarte związkowe schematy.

Jesteśmy Adasiowi wdzięczni oficjalnie za wkład pracy dla Koła, ale nie ma chyba osoby, która nie darzy go po prostu zwykłą sympatią. Dlatego zależało nam, by przy okazji wręczenia Zotej Odznaki również prywatnie odwdzięczyć się za jego postawę, za szczerość, koleżeństwo i pracowitość. Uroczystość wręczenia odznaki miała więc nie do końca oficjalny charakter.

Wszystko odbyło się w tajemnicy i do samego końca Adaś nie wiedział, że szykujemy mu niespodziankę. Kinga i Rafał zadbały o tort, świeczki i złote baloniki, był “szampan” i album życzeń i gratulacji, gdzie każdy z przyjaciół Adasia mógł umieścić swój wpis. Ania, Mariusz i Tomek odwrócili uwagę, myląc czujność Adasia, by grupa wtajemniczonych mogła po cichu znaleźć się w sklepie. Udało się. Na koniec pracy, kilkanaście osób zrobiło Adasiowi wielką, wzruszającą niespodziankę.

Spędziliśmy wieczór pełny wspomnień, planów i pomysłów na kolejne sezony. Adaś w swojej nieudawanej skromności powtarzał – “nie zasłużyłem”, wzbudzając ogólne rozbawienie, bo każdy ma świadomość, że na tle jeleniogórskich działaczy, jest jak mało kto, osobą której takie wyróżnienie nie budzi żadnych wątpliwości.

ADASIU ! WIELKIE GRATULACJE I DUŻO SIŁY W DALSZEJ PRACY NA RZECZ JELENIOGORSKIEGO WĘDKARSTWA !

JarekK

zgodnie z regulaminem nadawania odznak honorowych i okolicznościowych PZW, nadanie Złotej Odznaki PZW musi być poprzedzone 12-letnią aktywną działalnością w stowarzyszeniu