Przyznam, że przekonany byłem o tym, że w pierwszej konkursowej relacji po 01 czerwca przede wszystkim będzie o sandaczach. I owszem, sandacze pojawiły się w tabeli. Prawdziwym jednak bohaterem otwarcia sandaczowego jest okaz zgłoszony przez Marcina – boleń 83,7 cm. To wg norm “Wędkarskiego Świata” ryba na srebrny medal. Niewykluczone, że to nie jest ostatnie słowo Marcina, bo w Jeziorze Pilchowickim takich boleni pływa sporo.
W dniu kiedy Marcin złowił bolenia byłem na wodzie. Brania tego dnia były wyjątkowo słabe, ale opowiadano o “gościu z pontonu” co złowił wielkiego sandacza. Życzę mu, by poprawił drugim takim “sandaczem” i zarobił premię punktową za komplet.
Jak łatwo przewidzieć po “dniu dziecka” do tabeli trafiło kilka sandaczy i spowodowały lekkie przetasowanie w tabeli. Dwa sandacze Krzysztofa pozwoliły zdobyć premię za “komplet” i skoczyć aż o trzy pozycje do góry – na III miejsce. Z kolei mój komplet pozwolił wzmocnić zajmowaną pozycję. Ponieważ łowione na starcie sezonu sandacze były raczej nieduże, można spodziewać się jeszcze sporych zmian w klasyfikacji, gdy zacznie się łowienie tych grubszych.
Do konkursu dołączyli kolejni zawodnicy zgłaszając okonie i szczupaki. Między innymi Bartłomiej z pięknym “sześćdziesiatakiem”.
Nadal zapraszamy do udziału. Zabawę można rozpocząć w każdym momencie, lista uczestników otwarta jest przez cały czas.
SPŁAWIK I GRUNT – tabela wyników
Więcej zdjęć w galerii