Za kilka dni po raz pierwszy w Kole Grodzkim będziemy mieli okazję wędkować podczas zawodów spinningowych z użyciem miar zawodniczych. Rozwiązanie takie postanowiliśmy wprowadzić ze względu na wygodę zawodników, którzy do tej pory zmuszeni byli podczas spotkań towarzyskich łowić w zawodniczych parach lub po złowieniu ryby wędrować w poszukiwaniu zawodnika gotowego potwierdzić złowienie ryby. Postanowiliśmy to zmienić. Dla wygody zawodników, ale również z dbałości kondycję łowionych ryb. Miara jest tak wykonana, by pełniła również rolę maty wędkarskiej, której używanie chociaż częściowo zapobiega powstawaniu urazów, obtarć, czy pozbawiania ochronnego śluzu.

Zdajemy sobie sprawę, że pierwsze próby mogą przynieść rozczarowanie. Mierzenie ryb, wykonanie zdjęć i przedstawienie do wiarygodnej oceny komisji sędziowskiej wymaga odrobinę trudu. Sędzia musi bez problemu odczytać długość ryby oraz mieć pewność, że ryba nie powtarza się na kolejnych zdjęciach. Dlatego zdjęcia będą dokładnie weryfikowane – w określonych przypadkach zgrywane z telefonu (aparatu) zawodnika i analizowane na dużym ekranie.

Aby jednak było jak najmniej ryb niezaliczonych warto zapoznać się z REGULAMINEM zawodów oraz poniższymi wskazówkami:

ZDJĘCIA WYKONANE PRAWIDŁOWO:

Sędzia bez problemu odczyta wielkość ryby mimo niewielkiej utraty ostrości zdjęcia. Podczas obliczania wyników wymiar ryby jest zaokrąglany w górę do pełnych centymetrów. Pysk dotyka końca miary, widoczny jest lewy bok ryby – grzbiet w kierunku góry miarki, widać łeb, pokrywy skrzelowe, ogon. Bok ryby nie jest przesłonięty.

 

ZALICZENIE WARUNKOWE (korekta sędziowska)

 

Kolejne zdjęcia pokazują ryby sfotografowane z dopuszczalnym błędem. Sędzia może za zgodą zawodnika zaliczyć rybę lecz dokona korekty wymiaru.

Na poniższym zdjęciu ryba mierzona ma 39,1 cm. W pysku znajduje się jednak przynęta odsuwająca rybę od początku miary. W tym konkretnym przypadku sędzia powinien odjąć 1 cm. Jeśli zawodnik wyrazi zgodę ryba zostanie zaliczona.

W kolejnym przypadku popełniono dwa błędy: ryba nie jest dosunięta do początku miary, a miara nie jest ułożona na równym podłożu. W takim wypadku sędzia może odjąć 2 cm i ryba zostanie zaliczona.

Poniżej podobny przypadek. Miara wskazuje 21,2 cm, ale ze względu na załamanie miarki sędzia powinien pomniejszyć pomiar o 1 cm.

UWAGA: Sędzia ma prawo dokonania również korekty dodatniej. Jeżeli zawodnik przedstawi zdjęcie ryby, która pyskiem dotyka początku miary, ale ma wyraźnie podniesiony ogon (z takim przypadkiem spotkaliśmy się podczas prób), wówczas sędzia może zaproponować dodanie cm do wymiaru ryby. Korekta musi być jednak oczywista – oznacza to, że jest dokonywana w takim zakresie, aby nie było żadnych wątpliwości, że po poprawnym zmierzeniu ryba dany wymiar osiągnie lub będzie większa.

Kolejna ważna uwaga. Jeżeli po korekcie sędziowskiej ryba nie osiąga wymiaru ochronnego – nie zostanie zaliczona.

 ZDJĘCIA, POMIARY WYKONANE NIEPRAWIDŁOWO

 

Poniższe zdjęcie uniemożliwia odczytanie wymiaru ryby. Sędzia takiej ryby nie zaliczy.

 

UWAGA: Jeżeli z jakiś przyczyn zawodnik nie może wykonać fotografii dobrej jakości lub np. zgubi aparat fotograficzny. Dopuszczone jest wykonanie zdjęć przez innego zawodnika. W takim przypadku należy jednak dokonać szczególnych starań, aby nie było wątpliwości czyje ryby znajdują się na zdjęciach – obok ryby musi znajdować się identyfikator lub karta startowa zawodnika do którego należy zdobycz. Ponadto zdjęcia obydwu zawodników będą dokładnie weryfikowane.

Kolejne zdjęcie przedstawia rybę przesłoniętą w zbyt dużym stopniu oraz odwrócona jest brzuchem do góry miarki. To zdjęcie wykonano nieprawidłowo. Sędzia musi mieć pewność, że ryba nie powtórzy się na innych zdjęciach.  Taka ryba nie zostanie zaliczona.

 Poniższe zdjęcie również nie pozwoli zaliczyć ryby. Miarka jest umieszczona na nierównym podłożu – to mogłoby być skorygowane, ale pokazanie prawego boku ryby (brzuchem do góry miary) dyskwalifikuje taki pomiar.

 Podobny błąd poniżej…